Dziś się nie rozpisuję – skoro to jest blog, więc mam taki przywilej i mogę sobie pozwolić na krótszy wpis. Trochę o nagrywaniu.
Niejaki Lenovo Power2Go podupadł mi na win7 chociaż od samego zakupu laptopa z czystym sumieniem mogę przyznać, że współpracował i się nie wieszał. Ostatnio jednak zaczął się wykładać.
Wróciłem do CdBurnerXP … hahaha – BurnerXP na Windows 7 🙂
Stary dobry program, niezawodny. Postaram się je wam przybliżyć w przyszłości.