Ostatnio skakałem sobie po forach i trafiłem na temat pod tytułem : „Co daje defragmentacja dysku twardego ?”.
Nie wnikałem w doświadczenie pytającego ani jego wiek – to raczej bez znaczenia, gdy chodzi o tego typu sprawy.
Co ogólnie zachodzi w dysku twardym, że potrzebna jest wogóle defragmentacja dysku twardego ( dalej HDD )?
Otóż samo w sobie korzystanie z komputera powoduje, że następuje w naszym HDD proces nazywany „fragmentacją woluminu”. Jak to miej więcej wygląda w praktyce ? Otóż Twój komputer, by uruchomić grę / program / aplikację szuka jej w różnych miejscach. Poniżej ilustracja pokazująca jaką drogę pokonują czasem dane, gdy nie używamy defragmentacji HDD.
Rzut talerza z pofragmentowanymi danymi |
Każdy kolor to jeden plik ( załóżmy ). Ze wględu na proces fragmentacji woluminu ( woluminem może być HDD, lub urządzenie magazynujące, np.: pendrive) pliki tracą swoją ciągłość ( patrz. kolor czerowny ). Plik symbolizowany kolrem zielonym jest prawdopodobnie w trakcie procesu defragmentacji do którego zaraz przejdziemy.
Jak w praktyce może wyglądać efekt, że pliki są zfragmentowane ?
Na mojej poprzedniej maszynie gdy jeszcze bawiłem się w modyfikacje do gry Counter Strike główny katalog gry „wyprowadził się” w 2 różne miejsca .
Po czym możemy zauważyć, że przydałaby się defragmentacja HDD ?
Twoja maszyna będzie działać stosunkowo wolniej. Dlaczego ? Zasada pracy w tej kwestii jest podobna do roboty papierkowej za biurkiem – jeżeli wszystko masz blisko siebie i pod ręką to pracujesz wydajniej ,bo nie szuaksz nie wiadomo gdzie tylko wszystko leży na swoim miejscu i blisko Ciebie. Podobnie jest z plikami – jeżeli ich części są ze sobą blisko maszyna pracuje wydajniej, a dodatkowo masz więcej miejsca na HDD.
Jakie są konsekwencje nie używania defragmentacji ?
- drastyczny spadek wydajności maszyny
- „zamulenie dysku twardego”
- utrata znacznej ilości przestrzeni dyskowej
Zaraz zaraz ! No ale skoro po prostu się fragmentują pliki to nie powinny zajmować po tyle samo tylko, że w różnych miejscach ?
Niestety nie – przy instalacji programu mamy zadeklarowane konkretne klastry na dysku twardym. Po fragmentacji program potrzebuje ich więcej przez co tracimy przestrzeń na HDD.
To co robić w takim razie ?
Z odsiecza nadciągają nam rózne firmy, które pomgają w wykonaniu defragmentacji HDD. Ja osobiście nie korzytsałem jeszcze z rzadnych zewnętrznych programów ufając systemowemu defragmentatorowi HDD.
Postaram się kiedyś przeprowadzić testy albo poszukam wyników odnośnie innych programów pracujących nad poprawą wydajności naszego PC’a.
Najlepiej jest okresowo dokonywać po prostu defragmentacji HDD. Trwa ona niekiedy bardzo długo, wiec zaleca się wtedy nawet wyjście z psem na spacer.
Dodatkowo jeszcze intuicyjnie wyjaśniony proces defragmentacji HDD. Specjalnie dla wzrokowców 😉